[...] po wypiciu 1,5l wody, więc na czczo pewnie trochę mniej. Waga leci dość szybko, ale można tłumaczyć to początkowym okresem, jednak będę ją kontrolował na bieżąco – jak dalej będzie leciało tak szybko podbije kcal o 200-300. Dziś poszła na ruszt pierś z indyka pieczona w rękawie...fajna sprawa, mięso wychodzi miękkie i soczyste, trzeba [...]
[...] oleju kokosowego, mleka, kakao (a godzinę wcześniej śledzie i ogórki kiszone %-) Jednak mam dość dobry żołądek, bo było bez atrakcji %-)). Weszło z 500 kcal więcej, ale jak mam do wyboru lekko się podlać i chociaż minimalnie zmniejszyć szanse na rozchorowanie się albo trzymać się założeń i ryzykować tydzień offu, to bez wahania wybieram to [...]
[...] ale żył (takich prawdziwych) więcej. SS Dipsy klatka + podciąganie podchwytem 25 kg // cc = + 5 kg // 0 6 serii po 10 powtórzeń 7 i 8 seria po 5 powtórzeń (czyli tak samo jak tydzień temu, tyle że + 5 kg) Będę dodawał powtórzeń w podciąganiu. SS Hammer + wyciąg dolny młotkiem 3 x 12 60 kg // 60 kg = +10 // + 10 kg (3 powtórzenia mniej) SS [...]
[...] dwóch dni (stan podgorączkowy - termometr pokazał 37 stopni). Gardło jeszcze trochę skrobie, ale najbardziej przeszkadza osłabienie - zmęczyło mnie tak niewymagające zajęcie jak przebieranie orzechów włoskich... Poza tym na aktywność dzisiejszą złożył się krótki spacer. Co jak co, ale chorowanie szybko robi się nużące. Byłbym wniebowzięty, gdybym [...]
[...] miewałem zawsze. Mityngi to jednak całkiem inna bajka niż rywalizacja o medale. Chciałbym jednak regularnie uzyskiwać odległości w granicach 21,50 m, wtedy uda się w jakiejś próbie również osiągnąć 22 metry. Potrzebna jest regularność na wysokim poziomie. Forma ma jednak przyjść na sierpień i mistrzostwa świata w Moskwie. Ale przyznaję, [...]
09.04.08 ŚRODA,Wolne kurde to już 38 dzień a ja sie czuje jak by to było z 10:-:Dczas leci szybko...a postępy wolno kurde szkoda ze nie odwrotniedobra dzisiaj wstałem szybko jakoś ostatnio szybko wstaje,cały dzień w domu pogoda do dupy ciągle leje jak cholera!!!wyjść na dwór nie można nic...jutro nogi a dzisiaj przez ten dzień wyrąbałem się na [...]
[...] 20kg x8,8,8 (+sztanga) 5.Poręcze 15kg x 6,6///18kg x 6 6.Przysiad 70kg x 4,4,4,4 (lekko)(maszyna) 7.10 min różnorodnych brzuszków 1.pojechałem po całości super!!! 2.pfff!!!jak piórko szlo!!!będzie trzeba dołożyć!!! 3.uuuu ciężko ciężko przygniotło mnie i musiałem zmniejszyć 4.super!!! 5.piórko wszystko leciutko!!!na następnym treningu zacznę od [...]
[...] dziennika: 03.06.2013 - DNT Interwały Menu: http://img194.imageshack.us/img194/17/dieta20130603.png Opis: Menu: Bilans OK. Koniec dnia to tragedia. Ssanie na max. Cola zero jak uzupełniacz. W ogóle ostatnio miska jest strasznie nudna. Szybko się robi ale nudno. Trzeba coś wymyślić nowego. Fotki z posiłków 1, 2, 3, 4, 5: [...]
Zwykle jak za mocno odbijesz to zatrzymasz się w połowie drogi,gdy ciężar będzie duży,bo poprzez odbicie tracisz część spięcia całego ciała,a to chodzi-wykorzystanie jak największej ilości mięśni do wykonania ruchu=ciężar jest większy. Opuść szybko,ale pod kontrolą i bez wbijania sztangi w ciało,zatrzymaj na klatce przez 1s-to na pewno wybuchniesz [...]
[...] się mój SZRUGS!" http://www.youtube.com/watch?v=xHrFMpWVCXU Komentarz: Z powodów osobistych musiałem odwołać część treningów.Przez te 3 dni miałem jadłowstręt,spałem jak zabity i ze stresu grzała mi się pikawka. Dzisiaj przed treningowo 350g nieświeżego indyka,50g kaszy,3 szklanki pepsi max... Od jutra z szamą normalnie,a koniec stresów [...]
Ogólna frustracja mnie dopadła, net działkowy działał jak chciał przez to nie mogłam prowadzić dziennika. Miska mi sie rozjeżdżała, do tego trochę zawirowań organizacyjnych, trochę spraw do załatwienia, brak czasu, sił momentami i chodziłam strasznie podminowana, ze nie mogę w spokoju poćwiczyć, że ciągle coś mi w tym przeszkadza. Straszny sie [...]
20.03.2018r. DNT Dzień zleciał szybko, dużo pracy, zaczynam robić powoli zakupy świąteczne, dużo pracy po pracy, a o 20.00 spałam jak bobas :-D Micha: 1. jajka, chleb żytni, masło klarowane, brokuły 2. pierś z indyka, ryż, mieszanka chińska, mąka ryżowa, oliwa z oliwek 3. baton dobra kaloria, mleko do kawy 4. mielone z kurczaka, ryż, passata, [...]
[...] że takie przygotowania są już za nami :-) Ale był to fajny czas wyczekiwania, przygotowywania...;-) A czas tak szybko leci, że szok, w tym roku będziemy z mężem obchodzić 12-tą rocznicę ślubu }:-( Zmieniony przez - Nikki w dniu 2018-04-11 17:26:41 Ja 17.04. będę obchodził 14. rocznicę. Nie wiem kiedy to minęło. Zasuwa ten czas jak szalony.
Tsu poczekaj, aż ją przetestuję, bo u mnie organizm jest mocno podatny na nowości, ale też szybko się adaptuje do wszystkiego :-) Będę śledzić Twoje wrażenia póki co, chociaż jak trochę poczytałam, to podoba mi się opis działania. Wzrost energii i siły na treningu bez efektu nabierania wody jest kuszący... chociaż do kreatyny jeszcze wrócę, ale [...]
[...] max/max/max/max 5/5/4/3 5/4/4/- nachwyt 4/3/-/- nachwyt 4/4/4/3 nachwyt 5/4/3/3 nachwyt 4/4/3/3 ok, pracuję nad łopatkami cały czas, a trudno nad nimi zapanować, są jakieś ćwiczenia korekcyjne, żeby tak ramiona do przodu nie leciały? mogła bym to wpleść jako element treningu, bo ta praca siedząca mnie wykończy @@-) Ładnie poszło. Jest [...]
[...] zrobić. Odwodzenia z linką wyciągu, na maszynie czy z gumą to też fajne ćwiczenie ale bardziej takie nazwałbym to dopieszczające a nie główne. GB - fajne ćwiczenie i tak jak paatik pisała - można sobie zmieniać kąty podkładając coś pod stopy - ale nie jest to moje ulubione. Raczej w moim przekonaniu ht z ewentualnym dodatkiem gumy (o ile ma [...]
A właśnie Miss - jak tam wegetariański miesiąc minął? Wracasz do mięsa? Spoko, szybko minął :-D Dieta jest bardzo smaczna ale mając np. Obiad, w którym źródłem białka były strączki, ryz/makaron, warzywa nigdy nie mogłam się najeść. Także kończyło się na tym, ze jadłam często tuńczyka z puszki do obiadu także bez sensu. Innych ryb nie chciałam [...]
Skakanka? Co za piękny wybór dodatkowej aktywności :-D domsy w łydkach na szczęście szybko przechodzą };-) na początku zawsze najgorzej. Cały czas wysoka aktywność jak na taki emocjonujący okres :-) teraz już można zacząć wielkie odliczanie !
[...] keg piwa, whisky i wódka :-D też było grubo - był akordeon, gitara i tamburyn ;-) a dj wesoło pogrywał kawałki typu " hej sokoły " :-D Muszę się pochwalić moją dekoratorką; jak weszłam na salę ( a raczej mąż mnie przeniósł prze próg ;-) ) myślałam, że zwariuję - było pięknie, idealnie :-)) niestety nie mam jeszcze zdjęć, więc pokaże wam tylko to [...]